Kąpiel

Objawy i zaburzenia związane z atakiem kota

Spisu treści:

Anonim

Webphotographeer / E +

Ataki kotów mogą wystąpić bez ostrzeżenia. 9 września 2010 r. Kot Lindali Woodward, Denali, nagle zaczął się wiercić, wykręcać, przewracać i tarzać po podłodze. Zaczął szaleńczo gryźć swoje tylne palce. Był niesamowicie cichy, ale przytomny i wydawał się w swoim własnym odległym świecie. Jakieś dwie minuty później wstał i wyglądał dobrze, choć był moczony w moczu i chciał jeść.

Dzień wcześniej widziała, jak Denali spada z jego stolika. Uderzyło go krzesło, a jej dwa psy leżały na nim. Jako długoletnia hodowczyni Ragdoll, wcześniej miała koty, a po 45 latach zawsze wyzdrowiały. Ale Denali był inny.

Napady kotów

Przez następne pięć dni Denali po cichu chwycił, powtarzając ten sam niesamowity wzór skręcania się, sikania i gryzienia własnych tylnych palców przez 30 do 50 sekund. Po dwóch lub trzech minutach wydawało się, że wyzdrowiał i skierował się do miski z jedzeniem.

Linda próbowała go utrzymać w czystości. Samo dotknięcie kręgosłupa podczas kąpieli spowodowało napad. Domyślała się, że jesienią zranił go w plecy i miała nadzieję, że urazy kręgosłupa zostaną zregenerowane po leczeniu.

Najlepsi przyjaciele Denali zaczęli go unikać. Nie chcieli się z nim opiekować ani spać. Pachniał źle. Napady go przeraziły. Denali też zaczął się ukrywać.

Pomoc medyczna

Pod wpływem członków rodziny Linda zwróciła się o pomoc lekarską. Wszystkie testy Denali wróciły do ​​normy. Ale otrzymała mylące, przerażające diagnozy, które obwiniały zachowanie o wszystko, od pcheł, po kotowate zakaźne zapalenie otrzewnej (FIP). Odmówiła mu leczenia bólu. Wiedziała, że ​​drgawki nie są bolesne, i poprosiła o leki przeciwdrgawkowe. Ale narkotyki nie pomogły. Kontynuował przechwytywanie - 30 napadów w ciągu 22 dni.

Denali był nieszczęśliwy, podobnie jak Linda. Unikał jej, bo dawała mu znienawidzone pigułki. Nauczył się wypluwać lekarstwo i codziennie doświadczał dwóch lub więcej napadów. Linda zastanawiała się nad eutanazją swojego ukochanego kota

Przed tym ostatnim krokiem Linda poprosiła o pomoc przyjaciół kochających kota. Koledzy, hodowcy, członkowie rodziny (w tym jej siostra weterynarza, dr Jane Milan w Houston) odpowiedzieli sugestiami, skierowaniami, literaturą weterynaryjną i wsparciem moralnym. Linda założyła blog i założyła stronę internetową, aby udokumentować podróż Denali. Została ekspertem od ataków kotów.

Definiowanie napadów

Napad to rodzaj biologicznego wzrostu mocy, który wysadza wyłączniki mózgu. Neurony przenoszą małe sygnały elektryczne z mózgu przez układ nerwowy. Napad zdarza się, gdy „źle strzelą”. Większość napadów trwa tylko kilka minut i jest bardziej przerażająca niż niebezpieczna, ale może wpływać na jakość życia zwierzaka i właścicieli, szczególnie jeśli powtarza się z dowolną częstotliwością, tak jak w przypadku Denali.

Napady drgawkowe nie występują często u kotów. Niemal każda choroba (FIP, udar cieplny, zatrucie, niewydolność wątroby, guzy mózgu) może powodować drgawki. Napad z urazu głowy może powodować bliznę w mózgu, co powoduje napady. Ze względu na różne przyczyny i różne znaki, które można pomylić z innymi problemami, dokładne określenie przyczyny może być trudne. Wiele przypadków napadów u kotów pozostaje tajemnicą. Ale Linda była na misji, zdecydowana nie tylko znaleźć przyczynę, ale także leczenie.

Grand Mal Seizures

Zwierzęta zwykle cierpią na poważne napady ruchowe (inaczej wielki mal lub epizod toniczno-kloniczny), w którym wpływa na większość lub cały mózg. Ofiara upada, traci kontrolę nad ciałem i może wokalizować, a nogi wiosłują, drgają lub szarpią się.

Napady psychoruchowe

Napady psychoruchowe wpływają na zachowanie. Zwierzę wydaje się halucynować i oglądać lub strzelać do „niewidzialnych” obiektów. Psy mogą odziedziczyć ten rodzaj napadu (gryzienie much). Inne napady psychoruchowe powodują, że zwierzęta stają się agresywne lub przerażające. Niektóre rodzaje zachowań kompulsywnych / obsesyjnych wynikają z napadów psychoruchowych, takich jak ściganie ogonów u psów lub pewne typy zespołów przeczulicy u kotów.

Ogniskowe ogniskowe

Napady częściowe (zwane również napadami ogniskowymi) dotyczą tylko jednej części mózgu. Występują w wyniku urazu mózgu i mogą powodować charakterystyczne zachowania, takie jak lizanie warg, żucie i drgania wąsów i powtarzają się u tego konkretnego zwierzaka.

Diagnoza Denali

Po wyczerpujących badaniach Linda dowiedziała się, że bardzo mało informacji na temat napadów u kotów spowodowanych urazem głowy. Niektórzy eksperci uważają, że urazy głowy powodują więcej napadów niż inne procesy chorobowe. Nagrała na żywo odcinki Denali, aby podzielić się nimi z neurologami weterynaryjnymi - kluczowym elementem w jego diagnozie - i szukała specjalisty w celu uzyskania drugiej opinii.

Miesiąc po pierwszym napadzie dr Jim Fitzsimmons z kliniki weterynaryjnej AAHA Cumming w Gruzji podał ostateczną diagnozę: napady ogniskowe z powodu urazu głowy. Wyjaśnił, że klasycznym objawem napadów ogniskowych u kotów jest żucie palców. Dr Fitzsimmons zauważył również, że Denali wykazywał również objawy zachowań zespołu przeczulicy, a także miał pewne problemy z pchłami. Stresory, takie jak kąpiele pcheł, mogą wywoływać napady padaczkowe, ale pchły nie powodowały jego problemów.

Denali może mieć ataki do końca życia. Około 20 do 30 procent zwierząt domowych nie reaguje dobrze na narkotyki. Niektóre z tych samych leków stosowanych u ludzi do kontrolowania napadów są również stosowane w weterynarii. Twój weterynarz może pomóc wybrać najlepszy plan leczenia dla Twojego zwierzaka.

„Była szansa 50/50, że fenobarbital nie zadziała, ale działa!” Linda mówi. Od czasu rozpoczęcia przyjmowania leku Denali nie miał napadów. Linda i dr Fitzsimmons będą ostatecznie dążyć do zmniejszenia dawki leku w celu znalezienia minimalnej skutecznej dawki.

Co robić

Podobnie jak w przypadku wielu „tajemniczych” zachowań, Denali doznał konstelacji znaków, które wymagały odrobiny przesilenia, aby zrozumieć. Linda zachęca właścicieli kotów do niezwłocznego poszukiwania opieki medycznej, ale nie wahaj się przeprowadzić własnych badań i zasięgnąć drugiej opinii.

„Zachowanie Denali wróciło do normy, z wyjątkiem dłuższych drzemek, które mogą wynikać z jego lekarstw” - mówi Linda. „Spaceruje, obserwuje ptaki, rysy na słupie i przychodzi do mnie, kiedy do niego dzwonię. Nie moglibyśmy być tutaj szczęśliwsi”.

Jeśli podejrzewasz, że zwierzę jest chore, natychmiast zadzwoń do weterynarza. W przypadku pytań związanych ze zdrowiem należy zawsze skonsultować się z weterynarzem, ponieważ zbadał zwierzę, zna historię zdrowia zwierzęcia i może wydać najlepsze zalecenia dla Twojego zwierzaka.