Huntstock / Getty Images
Wraz z „zdobądź trzy prognozy” i „sprawdź, czy on / ona ma licencję”, jest to jedna z tych dobrych intencji rekomendacji, która pojawia się w artykułach o przebudowie domu. Chociaż jest to prawda, jest to zalecenie, które przenosi znacznie mniej mocy, niż można by się spodziewać.
Naprawdę nie ma czegoś takiego jak „ubezpieczenie wykonawcy”
Ubezpieczenie kontrahenta jest mylące, chociaż można połączyć kilka rodzajów ubezpieczeń i obligacji i można to nazwać ubezpieczeniem kontrahenta.
Ponadto nie ma jednego wymogu dla tego tak zwanego ubezpieczenia kontrahenta. Wykonawcy przebudowy domu są licencjonowani lub zarejestrowani przez państwo, a nawet powiat. Nie ma federalnych regulacji amerykańskich kontrahentów domowych.
Trzy rodzaje ubezpieczeń, które powinni mieć przy sobie
Według Federalnej Komisji Handlu, twój wykonawca remontu domu powinien nosić:
- Odszkodowanie dla pracownika Ubezpieczenie odpowiedzialności Ubezpieczenie szkód majątkowych
Ponadto, poręczenie to kolejny rodzaj „ubezpieczenia”, który chroni właściciela domu.
Powinieneś móc przeglądać te zasady. Kontrahenci często mają kopie zasad w segregatorach, które umożliwiają potencjalnym klientom przeglądanie we wstępnych dyskusjach.
Obligacji poręczeniowych nie należy mylić z ubezpieczeniem
Zrozumiałe jest, że właściciele domów mogą myśleć, że poręczenia są ubezpieczeniem z dwóch powodów:
- Kontrahenci otrzymują poręczenia od firm ubezpieczeniowych. Z punktu widzenia właściciela domu, poręczenie działa podobnie jak ubezpieczenie. Pomaga zapewnić je w określonych warunkach. Jeżeli wykonawca nie spełni warunków gwarancji, konsument może wnieść roszczenie w stosunku do gwarancji.
Właściciele domów będą zaskoczeni, jak małe są te poręczenia
Wymagane kwoty różnią się w zależności od stanu. Kilka przykładów:
- Kalifornia: 12 500 $ Regon: 20 000 $ Aryzona: 5 000 $
Kwoty te różnią się w zależności od przewidywanego dochodu brutto wykonawcy. Co więcej, specjaliści od przebudowy (w porównaniu z generalnymi wykonawcami) zazwyczaj posiadają obligacje o mniejszych kwotach.
Co więcej, poręczenia są na kontrahenta, a nie na zlecenie
Czy to oznacza, że na przykład w Kalifornii właściciel domu może złożyć roszczenie w wysokości 12 500 USD przeciwko kontrahentowi?
Nie, niekoniecznie. Te kwoty obligacji dotyczą jednego kontrahenta, a nie zadania. Tak więc 12 500 $ może być dzielone między inne zadania.
Wiele stron może zgłosić roszczenie do tej obligacji
Gwarancja nie dotyczy tylko właściciela domu. W niektórych przypadkach z tego instrumentu mogą korzystać również dostawcy lub pracownicy wykonawcy.
Już i tak niewielka ilość obligacji jest krojona na coraz mniejsze plastry. W tłumaczeniu oznacza to, że nie powinieneś oczekiwać odzyskania dużej kwoty z obligacji wykonawcy robót remontowych.
Nie możesz wnosić roszczenia z tytułu obligacji kontrahenta za każdą drobiazg
W przypadku każdego problemu między właścicielami domów i kontrahentami nie ma gwarancji poręczeń.
Uwzględniono dwa główne obszary:
- Uszkodzenia Konsumenci, których osobisty pobyt rodzinny, który został uszkodzony w wyniku naruszenia wymogów licencyjnych, mogą wystąpić z wnioskiem o obligacje. Oszustwo Jak stwierdza Kalifornia, konsumenci, którzy zostali „uszkodzeni w wyniku umyślnego i umyślnego naruszenia lub oszustwa licencyjnego” mogą złożyć wniosek.
Oszustwa to jeden z obszarów, którym szczególnie zainteresowane są stanowe rady licencyjne. Jeśli chodzi o „szkodę”, jest to niejasny obszar, który często można ustalić tylko przed sądem.
W końcu definicja „szkody” różni się w zależności od osoby. Czy masz problem z tym, że dodanie zostało zakończone miesiąc później i wściekasz się z tego powodu, czy też zostało ukończone miesiąc później i nie udało Ci się założyć przewidywanego biznesu w domu i straciłeś 5000 USD na prognozowanych przychodach? Są to sprawy bardziej związane z dochodzeniem odszkodowania w sądzie cywilnym na drodze sądowej niż z wniesieniem pozwu.
W ten sposób dochodzisz roszczenia z tytułu obligacji kontrahenta
Jeśli kontrahentowi nie udało się wyegzekwować, należy udać się do państwowej rady licencyjnej wykonawcy i firmy poręczającej. Rady regulują łączenie i powinny mieć pod ręką informacje, z którą firmą ubezpieczeniową należy się skontaktować.
Po tym momencie nie powinieneś już mieć do czynienia z kontrahentem. Towarzystwo ubezpieczeniowe będzie pośrednikiem. Ubezpieczyciel może być zmuszony zabrać wykonawcę do sądu ds. Drobnych roszczeń w celu odzyskania pieniędzy wypłaconych z poręczenia.