Kąpiel

Monety pierwszego uderzenia: co to tak naprawdę oznacza?

Spisu treści:

Anonim

James Bucki

Dealerzy często oferują certyfikowane monety, takie jak 24-karatowe złote bizony, w oprawce „First Strike” o gatunku MS-70. Chociaż niektórzy kolekcjonerzy monet aktywnie szukają monet „First Strike”, wielu nie jest do końca pewnych, co tak naprawdę oznacza „First Strike”. Czy te monety naprawdę były jedną z pierwszych monet wybitych w Mennicy Stanów Zjednoczonych? Będziesz zaskoczony, gdy dowiesz się, czym naprawdę jest mylące określenie „Pierwsze uderzenie”.

Geniusz marketingowy „First Strike”

Nie jest pewne, kto pierwszy pomyślał o koncepcji „First Strike”, ale byli geniuszem marketingowym. Udało mu się stworzyć postrzeganie wartości dla zwykłej monety, opartej na niczym innym niż wtedy, gdy Mennica Amerykańska wysłała ją do klienta!

Czy pamiętasz, kiedy wszystkie butelki szamponu miały wskazówki „spienić, spłukać, a następnie powtórzyć?”. Czy sądzisz, że jakiś lekarz odkrył, że lepiej byłoby, gdyby nasze włosy lub skóra głowy były lepsze, gdybyśmy umyły je dwukrotnie? Nie, jakiś marketer zorientował się, że jeśli zmienisz instrukcje, aby dodać „następnie powtórz”, ludzie to zrobiliby, a Ty sprzedałbyś im dwa razy więcej szamponu. Być może ten sprzedawca przeszedł na jedną z zewnętrznych usług oceniania.

Czym dokładnie jest „Pierwsze uderzenie”?

Ogólnie rzecz biorąc, zewnętrzna firma oceniająca nadaje monety „First Strike” oznaczeniu monet zapakowanych do wysyłki z mennicy amerykańskiej w ciągu miesiąca od ich oficjalnej daty premiery. W przypadku monet stanowych menniczych limitem przypada 31 stycznia każdego roku. Firmy oceniające ustalają datę graniczną monet Proof na ogłoszoną datę premiery. Kolekcjonerzy muszą przesłać wszystkie monety w oryginalnym opakowaniu US Mint i dokumentach towarzyszących. Dokumenty muszą wskazywać, gdzie i kiedy monety zostały zapakowane do wysyłki. Ponadto musi to nastąpić w ciągu trzydziestu dni od przesłania usługi oceny innej firmy.

Kluczowe słowa są następujące: monety muszą zostać „ zapakowane do wysyłki” z mennicy amerykańskiej w ciągu pierwszego miesiąca od ich oficjalnego wydania. Nie ma to nic wspólnego z datą strajku, poza tym, że zostały uderzone, zanim zostały zapakowane i wysłane, co oczywiście dotyczy wszystkich monet!

Oznaczenie „Pierwsze uderzenie” jest więc niczym więcej niż programem marketingowym opartym na zasadzie, że kolekcjonerzy zawsze szukali monet o szczególnym znaczeniu. Kolekcjonerzy monet mogą odróżnić jedną monetę od drugiej według daty na monecie. Określenie „pierwsze uderzenie” polega na tym, że w jakiś sposób monety te zostały uderzone jako pierwsze lub przynajmniej na początku produkcji.

Niektóre problemy związane z „pierwszym uderzeniem”

Problem polega na tym, że podczas produkcji mennica amerykańska nie śledzi kolejności, w jakiej wybija monety. Ponadto mennica amerykańska zwykle rozpoczyna produkcję na kilka tygodni do kilku miesięcy przed oficjalnym wydaniem monet. Do dat premiery monet bulionowych 2005 i 2006 mennica amerykańska wybiła już około 50% całkowitego przewidywanego nakładu tych monet. Daty na etykietach wysyłkowych i listach przewozowych niekoniecznie korelują z datą produkcji. Ta praktyka produkcyjna jest podana na stronie internetowej US Mint w sekcji Świadomość konsumencka .

Słyszałem również argument, że oznaczenie „pierwsze uderzenie” w jakiś sposób implikuje, że uderzenie wcześniejszych monet jest w jakiś sposób lepsze niż te, które zostały uderzone później. To założenie może być prawdziwe, jeśli Mennica użyła tylko jednego zestawu matryc podczas produkcji. Ponieważ matryce stale się zużywają i są wymieniane w ciągłym cyklu, ten argument wychodzi poza okno. Ponadto, z czysto obiektywnego punktu widzenia, moneta First Strike MS69 nie jest lepsza niż moneta MS69 First Strike, niezależnie od dnia, w którym została wybita.

Wartość oznaczenia „Pierwsze uderzenie”

Nie ma wątpliwości, że monety z oznaczeniem „Pierwsze uderzenie” mają przewagę nad ich niewyznaczonymi odpowiednikami, więc istnieje zapotrzebowanie na to oznaczenie, czy uważasz, że ma to sens, czy nie. Zewnętrzne usługi oceniania to firmy nastawione na zysk, a nie organizacje charytatywne utworzone z myślą o hobby. Jeśli istnieje zapotrzebowanie na to oznaczenie od kolektorów, w ich interesie leży zaspokojenie tego popytu. To, czy to żądanie wytrzyma próbę czasu, będzie czymś, na co będziemy musieli poczekać.

Na razie nazwa „First Strike” była udaną kampanią marketingową. W rzeczywistości tak skuteczny, że jedna trzecia usługa oceniania wymyśliła inną nazwę „Pierwszy dzień wydania”. Aby otrzymać to oznaczenie, Mennica Stanów Zjednoczonych musiała zapakować monety i wysłać je pierwszego dnia wydania. Nie ma znaczenia, w który dzień mennica wyprodukowała monety, tylko gdy zostały zapakowane do wysyłki w pierwszym dniu wydania. Można sobie tylko wyobrazić, co mogą myśleć dalej, ale przynajmniej to oznaczenie jest uczciwe.

Czy monety „First Strike” są dobrą inwestycją?

Pod redakcją: James Bucki